Przeskocz do treści

O pokerze i miłości

31 Maj 2013

Poniższy wpis został zapisany jakis czas temu.

           Co ma wspólnego gra w pokera z naturą związków międzyludzkich? Maszyny do gry w pokera wykorzystują ludzką wytrwałość, fakt , że dla upragnionej rzeczy jest się w stanie poswięcić dużo. Dlatego trzeba uważać na to co się pragnie. Czy warto czekać na tą jedyną chwilę tak długo i tyle dla niej wycierpieć? Jak to się ma do miłości, do uzależnienia kogoś od siebie?

          Duże wrażenie zrobił na mnie film Akiry Kurosawa. Młody lekarz został wysłany na wojnę – na 6 lat, zostawił na miejscu swoją narzeczoną. Podczas wojny przypadkiem został zarażony kiłą od swojego pacjenta. Czekał parę lat na swoją narzeczoną, nie poszedł do łóżka z żadna inną. Los sprawił, że zachorowal po powrocie do domu. Następnie zerwał ze swoją dziewczyną, nie chciał jej wyznać, że jest chory, żeby na niego nie czekała i ułożyła sobie życie z kimś innym. Czy to jest miłość? Notabene lekarz ten spotkał nową miłość w postaci pięlegniarki, która pracowała z nim w szpitalu.

From → Archiwum

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz